Dziś znów same tenisówki. Dla każdego coś miłego: kosmos, Mario Bros oraz Timon i Pumba. Odliczam do kolejnych koncertów słuchając muzyki i malując. Nic szczególnego. Tu pójdę, stamtąd wrócę i dochodzę do wniosku, że moje życie jest albo jednym wielkim czekaniem, albo ogromną lodówką. Kończę czekać na jedno, to znów zaczynam oczekiwanie na kolejne, a w trakcie tego wszystkiego burczy mi w brzuchu. Przechodzę do zdjęć. Niezwykle płynnie ;p
Chciałam jeszcze Was zaprosić do 2 rzeczy.
nr 1 to licytacja szkieletowych butów (rozmiar 39): TUTAJ
nr 2 to konkurs, który organizuję na fanpejdżu: >TU<
Pozdrawiam, Lost Soul Forever.
mail: zuziami@gmail.com
Mario jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńMario mój faworyt! Świeetny :)
OdpowiedzUsuńzajebiste, nosiłabym wszystkie :D
OdpowiedzUsuńAle genialne tenisówki !!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs :)
kosmicznych szortów pragnę :<
OdpowiedzUsuńjeeeej piękne te buciki :)
OdpowiedzUsuńobserwuję liczę na to samo :)