środa, 16 maja 2012

26


Dziś zostawię Was sam na sam z tysiącem zdjęć, bo swoją wenę literacką wyczerpałam wczoraj pisząc opowiadanie po portugalsku. Pogoda jakaś brzydka (chociaż burza z rana jak śmietana!), niebawem wyjeżdżam do Pragi ciągle nie wiedząc co w niej zobaczyć. Może ktoś był i poleci jakieś ciekawe, warte zobaczenia miejsce?dodam, że będę miała ograniczony czas w postaci 1wieczora,1dnia i 1nocy i wiem już, że odwiedzę absynterium <a jakże!trzeba dać upust pijackiej naturze studenta> oraz muzeum Alfonsa Muchy (<3) i te mosty Karola i inne Złote Uliczki, ale co jeszcze pytam?:D Powinnam także zamawiać niebawem bilety do Lizbony a jestem całkiem zielona jeśli chodzi o tanie linie lotnicze - pomocy2. O! I kupiłam sobie takie okulary przeciwsłoneczne (wierzcie lub nie - moje pierwsze w życiu, świadomie kupione okulary :D jakoś nigdy nie byłam przekonana do tego typu akcesoriów. Może dlatego, że od gimnazjum noszę korekcyjne ;p A te wręcz do mnie wołały jak je zobaczyłam. ), które są w kolorze oczojebnego, różowego zakreślacza <3 Skąd są? Z Różowego Królika. If you know what I mean. Zgaduj Zgadula. Nie. To nie playboy :D



Najpierw mały tutorial, czyli płomienie krok po kroku :)








tu już skończone:





żeby tradycji stała się zadość - nie obędzie się bez galaktyki i wąsów, które są na sprzedaż. :)
cena 50zł + 8zł przesyłka
tu na licytacji od złotówki :)
wymiary później :D na oko koszulka będzie dobra na xs, s, m.
mail: zuziami@gmail.com




nie omieszkam dodać tu jeszcze arbuzów:


...oraz okularów, o których wspomniałam <3


10 komentarzy:

  1. napłodziłaś się :D //co to lini lotniczych to ja polecam taniego,(gdy się upoluje w miarę wcześniej bilety) wizzair'a lub rayanair'a.. jeżeli nie boisz się nie takich małych turbulencji :P:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poród nie był taki ciężki jak mogłoby się wydawać :D
      dzięki za podpowiedź co do samolotu ;) leciałam w życiu cały RAZ (w obie strony), ale nie taki samolot straszny jak go malują :D lot w chmurach to jest to <3

      Usuń
    2. hehe, nie no prace są świetne jak zawsze :))
      ja boję się latać i chyba nic tego nie zmieni, co prawda nie latam często, ale kiedy trzeba to zawsze trochę przezywam :P

      Usuń
  2. trampki świetne. Tez bawie sie w ciuszki DIY :)

    Tymczasem zapraszam do mnie na KONKURS->http://chearing-destiny.blogspot.com/2012/05/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  3. hej, rzeczy świetne! ja też jestem wielką fanką Alfonsa Muchy, ale jego muzeum w Pradze to totalna porażka... szkoda czasu i pieniędzy. Urządzone jest jak muzeum okręgowe w Pierdziszewie Dolnym. Już lepiej kupić sobie jakiś gadżet z jego pracami, a sprzedają ich tam mnóstwo, wszędzie! zdecydowanie polecam za to muzeum Franza Kafki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kuuurczę, serio?:< a ja się napaliła, że pooglądam prace Muchy, bo bardzo lubię jego twórczość :< a jeśli jest jak mówisz to cóż... Może sobie kupię jakąś pamiątkę chociaż :D Kafka - bardzo chętnie! Proces to mistrzostwo!

      Usuń
  4. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko określić powyższe trampki jako GE-NIAL-NE! Bardzo podobają mi się te płomienie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy byłaby możliwość namalowania na zamówienie trampek arbuzowych jak wyżej? Ile by kosztowało wszystko z przesyłką nie dosyłając swoich butów? :}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mail: zuziami@gmail.com
      jeśli butów nie dosyłasz: 25zł + malowanie 30zł + 8zł przesyłka. Pozdrawiam.

      Usuń