czwartek, 27 czerwca 2013

61

Mam trochę zaległości w prezentowanych rzeczach, ale dziś zrobię post o tematyce koszulkowo-butowej muzycznej. Zainspirował mnie openerowy lans (w końcu się wybieram!) i stwierdziłam, że na koncercie Arctic Monkeys chcę się poczuć jak prawdziwa psychofanka. W sumie jest to jeden z czołówki moich ulubionych zespołów - nie godzi się więc nie mieć jakiegoś znamiona z tej okazji. Chociażby koszulkowego. :) 




Kasabianowa koszulka powstała niecały rok temu - też przed koncertem. Przypadek? Nie sądzę! Ciekawa jestem czyj jeszcze koncert natchnie mnie do zrobienia sobie koszulki. Oczywiście jak przystało na hipsterskiego snoba - nie mam w planach powielania ani jednej, ani drugiej. Niech mam tę satysfakcję :D

Inne muzyczne koszulki jakie do tej pory zrobiłam:



Z muzycznych rzeczy ostatnio malowałam...tenisówki z One Direction xD Nasz klient, nasz pan. Przedstawiają się tak:





I na zakończenie pozytywny akcent w postaci mojej barykady z historii Portugalii. A jutro ostatni egzamin i wakacje - w końcu!



mail: zuziami@gmail.com

6 komentarzy:

  1. w jakiej cenie te trampki są zaje**ste

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takich sprawach polecam pisać na maila: zuziami@gmail.com

      Usuń
  2. kurcze cudowne! i ta koszulka z gościem... miażdżysz talentem ;)
    zapraszam na mojego instagrama instagram.com/want_sandwich

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! Świetne są te koszulki, a ta z "paradise" szczególnie boska jak dla mnie :) Czy malujesz akrylami, czy profesjonalnymi farbkami do tkanin? :)

    OdpowiedzUsuń