piątek, 13 lipca 2012

34

Dziś znów same tenisówki. Dla każdego coś miłego: kosmos, Mario Bros oraz Timon i Pumba. Odliczam do kolejnych koncertów słuchając muzyki i malując. Nic szczególnego. Tu pójdę, stamtąd wrócę i dochodzę do wniosku, że moje życie jest albo jednym wielkim czekaniem, albo ogromną lodówką. Kończę czekać na jedno, to znów zaczynam oczekiwanie na kolejne, a w trakcie tego wszystkiego burczy mi w brzuchu. Przechodzę do zdjęć. Niezwykle płynnie ;p








Chciałam jeszcze Was zaprosić do 2 rzeczy.
nr 1 to licytacja szkieletowych butów (rozmiar 39): TUTAJ
nr 2 to konkurs, który organizuję na fanpejdżu: >TU<


Pozdrawiam, Lost Soul Forever.



mail: zuziami@gmail.com

6 komentarzy: